Jakieś bliżej niezidentyfikowane, wrogie siły nastają na służby porządkowe na lotnisku w Pyrzowicach. Co noc zasypują pasy startowe niewidzialnym śniegiem. I co dzień, niestrudzenie, ciężki sprzęt wyjeżdża do tego, wydaje się, nieskończonego i z góry przegranego boju. Stan na 06.05.2014.